Skrzynka podawcza ePUAP Biuletyn Informacji Publicznej
Aktualności
piątek, 3 września 2021 10:59

Pojazdy na muzeum Aż 150 pojazdów, w tym ponad 30 STARów wzięło udział w 7. Legendzie STARa, Zlocie Pojazdów Zabytkowych organizowanym przez Powiat Starachowicki przy współudziale Muzeum Przyrody i Techniki im. Jana Pazdura w Starachowicach, starachowickiej delegatury Kieleckiego Automobilklubu oraz kieleckiego Stowarzyszenia SHL Historia i Fakty. Nowością tegorocznego zlotu były jazdy terenowe na dawnym torze prób w Wąchocku.  

28 i 29 sierpnia gościliśmy w naszym powiecie pojazdy zabytkowe z całej Polski. Łącznie było ich 150, w tym 90 osobowych i prawie 40 ciężarowych, w większości STARów. 
Najstarszy zgłoszony STAR to jednocześnie najstarszy jeżdżący pojazd tej marki w Polsce – STAR 20 z 1955 r. w wersji pożarniczej, który przyjechał do nas z OSP w Budach Wielgoleskich. Mało brakowało, by razem z nim dotarł na zlot Janusz Rewiński, aktor i kabareciarz, a zarazem wykonawca zlotowego hymnu – piosenki „Mój Stary STAR”. Wprawdzie nie było go na imprezie, ale w przeddzień Legendy odwiedziliśmy go z naszą kamerą, aby pozdrowił uczestników zlotu. Imprezę odwiedził natomiast Tomasz Sikora - kierowca Stara 266 R podczas legendarnego rajdu Paryż – Dakar. W otwarciu uczestniczył także prezydent Starachowic Marek Materek. 

Było w czym przebierać

Dopisali posiadacze STARów. Mieliśmy STARy: 21, 25, 660, 266, 244 i 744, w większości służące w wojsku, z ciekawym wyposażeniem. Były wozy dowodzenia, sale operacyjne, łaźnie polowe a nawet trenażer armata. Gwiazdą tegorocznego był STAR 21 w wersji wywrotka, pieczołowicie odbudowany przez Roberta Korzenia - kolekcjonera z okolic Warszawy.
Wśród zgłoszonych pojazdów były również dwa STARy 266, zgłoszone przez Polaków mieszkających w USA, które w następnym roku wezmą udział w wyprawie z Florydy na Alaskę, w ramach projektu „STARem 266 po Ameryce”. Ich udział w tegorocznej Legendzie był symboliczny, natomiast za rok to właśnie one rozpoczną 8. Legendę STARa, jadąc z logiem naszej imprezy przez USA i Kanadę.
W kategorii pojazdów osobowych najstarszy uczestnik pochodził z 1934 r. Był to samochód marki Austin. Mieliśmy również Citroena BL 11 z 1956, Warszawę M20 z 1958 r., szeroką paletę fiatów, polonezów, wartburgów, trabantów, ale też volkswagenów, audi czy mercedesów. Pojawił  się nawet jaguar. 
Wśród motocykli najstarsze to IŻ i Csepel z 1955 r. Były też WFM-ki, MZ-ki Junaki, Simsony i SHL-ki. 
Nad przygotowaniem imprezy czuwał jej pomysłodawca - wicestarosta Dariusz Dąbrowski. On także z grupą pracowników Starostwa Powiatowego sprawnie ją poprowadził. 

Próba wolnej jazdy i jazdy terenowe 

28 sierpnia br. pojazdy można było oglądać najpierw pod Wielkim Piecem, a potem pod Starostwem Powiatowym, gdzie odbyła się próba wolnej jazdy. Wygrywał ten pojazd, któremu udało się przejechać wyznaczony odcinek w jak najdłuższym czasie, bez zatrzymywania. Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe grawertony. Rozstrzygnięto także konkursy – elegancji i superbajer. Nagrody wręczał zwycięzcom starosta Piotr Babicki wraz z jurorami: wiceprzewodniczącą Rady Powiatu Izabelą Wroną i radnym Stanisławem Wojtanem.
Jeszcze więcej emocji wzbudziły jazdy terenowe na dawnym torze prób w Wąchocku, które okazały się hitem tegorocznego zlotu. Leciwe STARy bez trudu pokonywały strome podjazdy i zjazdy, a nawet głębokie kałuże. Wśród uczestników tych ekstremalnych jazd był również pojazd z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wielkiej Wsi, który spisał się doskonale. Niektóre pojazdy pokonywały trasę po kilka razy. Tu również rozstrzygnięto konkurs superretro. W dekoracji zwycięzców oprócz starostów uczestniczyli również: przewodnicząca Rady Powiatu Bożena Wrona, radny powiatu Sławomir Rymarczyk, zastępca burmistrza Wąchocka Sebastian Staniszewski i przewodniczący Rady Miejskiej w Wąchocku Adrian Malinowski. 

Jazda na czas, a potem przejazd przez miasto

W niedzielę, 29 sierpnia. pojazdy prezentowały się w Mircu, gdzie rozegrano także próbę czasową. Tym razem jednak na najszybszy przejazd. Pojazdy ścigały się na ok. 800 m odcinku ulicy Langiewicza, czemu przyglądali się bacznie sędziowie z kieleckiego Automobilklubu. Rozstrzygnięcie konkursu z wręczeniem nagród odbyło się na parkingu centralnym z udziałem Wójta Gminy Mirzec Mirosława Seweryna i jego zastępcy – Anny Piątek 
Ok. godz. 12.00 pojazdy wyruszyły w stronę Starachowic i ulicami: Radomską, Szkolną, Armii Krajowej, i wreszcie Iłżecką dotarła na targowicę, gdzie rozegrano konkurencje sprawnościowe: slalom i hamowanie. Mieszkańcy mogli podziwiać pojazdy przez ok. dwie godziny. Potem nastąpiło uroczyste zakończenie zlotu, połączone z wręczeniem pucharów dla zwycięzców Memoriału im. Ryszarda Mikurdy. Nagrody wręczali zwycięzcom: starosta Piotr Babicki i wicestarosta Dariusz Dąbrowski.

Fotorelacja


Więcej zdjęć : https://www.facebook.com/FSCSTAR