Grupa licealistek z III LO w Starachowicach pod kierunkiem nauczycielki biologii Jolanty Dobosz przystąpiła do ogólnopolskiego konkursu "Tradycyjny sad" i wygrała grant na główny cel projektu czyli założenie sadu.
Projekt polegał na poznaniu sadowniczego dziedzictwa polskich ziem i restytucji starych odmian drzew w formie szkolnego minisadu składającego się z co najmniej 5 drzew sadzonych na ogólnodostępnym terenie. Chodziło o zachęcenie do prowadzenia sadu w sposób jak najbardziej naturalny tj. z doborem odpornych odmian dostosowanych do polskich warunków oraz zastosowaniem ekologicznego sposobu ochrony roślin, który ogranicza negatywny wpływ upraw na środowisko.
Młode sadowniczki musiały wykonać szereg zadań, począwszy od wybrania nazwy zespołu, stworzenia jego logo, zdobycia odpowiedniej wiedzy, przez wykonanie prezentacji, promocję projektu w środowisku szkolnym, założenie Księgi Sadu, aż po wykonanie projektu sadu i wysłanie odpowiednich sprawozdań.
Musiały też pozyskać sojusznika w postaci lokalnego sadownika i odbyć wizytę w tradycyjnym sadzie, z czego wywiązały się doskonale. Dowodzi tego 12 miejsce, które zajęły w Polsce w kategorii szkól ponadpodstawowych.
Teraz przed nimi drugi etap - zakup drzewek, ich posadzenie i dalsza promocja projektu w środowisku lokalnym oraz opieka nad założonym sadem.
Na powierzchni 150 m kw., obok istniejących już drzew pojawią się projektowane jabłonie. Będą to stare odmiany, odporne na różne choroby i zmienne warunki klimatyczne: ananas berżenicki, kronselka, kosztela, malinowa oberlandzka i oliwka żółta (tzw. papierówka). Pomiędzy nimi będzie się rozpościerać łąka kwietna, a z boku, przy ogrodzeniu zaprojektowano szpaler z ligustru pospolitego i kagaramy syberyjskiej.
Pierwszy jest krzewem z rodziny oliwkowatych, dorastającym nawet do 2-3 m wysokości., posiadającym wąsko jajowate liście, opadające na zimę i białe niewielkie kwiaty, zebrane w gęste wiechy.
Drugi, zwany także akacją syberyjską, pochodzi z rodziny bobowatych To liściasty krzew wytrzymały na niesprzyjające warunki, świetnie sprawdzający się w ogrodach z obfitym ulistnieniem i pojawiającymi się w maju lub na początku czerwca żółtymi kwiatami (podobnymi do kwiatów groszku pachnącego), które z początkiem lata przemieniają się w rurkowate strączki długości do 5 cm.
Nie możemy się już doczekać, żeby zobaczyć ich dzieło.