Kolejne dwie osoby z ostrą chorobą wieńcową zostały uratowane dzięki specjalistom z Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach. Kierownik Pracowni Hemodynamiki lek. Paweł Tomaszewski i dr n. med. Aleksander Stępień po raz pierwszy samodzielnie zastosowali litotrypsję wewnątrznaczyniową u dwojga pacjentów. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna ze względu na swój stan zdrowia nie kwalifikowali się do żadnego innego leczenia. Litotrypsja była dla nich ostatnią deską ratunku. Zabiegi były bardzo ciężkie, ale zakończyły się pełnym sukcesem, jak informuje PZOZ. Szczegóły poniżej. Zastosowana przez starachowicki zespół hemodynamistów metoda litotrypsji wewnątrznaczyniowej polegała na rozbiciu zwapniałej blaszki miażdżycowej w tętnicy wieńcowej przy wykorzystaniu ultradźwięków.Wcześniej przez tętnicę wprowadzony został balon angioplastyczny rozszerzający tętnicę, a następnie proteza naczyniowa (stentu) z emiterami fal dźwiękowych, przez które nastąpiła emisji ultradźwięków, które rozkruszyły zwapnione blaszki miażdżycowe.
W Polsce na przestrzeni ostatnich 3 lat ten zabieg wykonano jedynie 700 razy. Jeden z pierwszych pacjentów był zaopatrywany w Pracowni Hemodynamiki Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach w 2019 roku. Dziś litotrypsję wewnątrznaczyniową starachowicki zespół wykonuje samodzielnie.
Warto dodać, że litotrypsja wewnątrznaczyniowa jest kosztownym zabiegiem i tylko częściowo refundowanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Informacja i zdjęcia: PZOZ w Starachowicach
