Wielkie inwestycje, jak budowa wiaduktu, przykuwają uwagę wszystkich. O małych często się zapomina, lub nie docenia, chociaż podnoszą komfort życia mieszkańców, tak jak w przypadku niewielkiego łącznika na drodze powiatowej pomiędzy Mircem Poddąbrową a ulicą Langiewicza w Mircu. Chodzi o ponad 200 m odcinek, na którym powstała nowa nawierzchnia wraz z odwodnieniem, pobocza i zjazdy na posesje. A wszystko to w przeciągu zaledwie 1,5 miesiąca, za co odpowiadała firma Budromost.
Jak podkreśla starosta Piotr Ambroszczyk, jest to jedna z tych inwestycji, które długo czekały na swoją kolej ze względu na kwestię własności pasa drogowego. Dzięki żmudnej pracy Zarządu Dróg Powiatowych udało się jednak problem rozwiązać.
Powiat pozyskał dotację z Funduszu Rozwoju Dróg i dzięki pomocy Gminy Mirzec zrealizował tę inwestycję. Całkowity koszt prac to ponad 500 tys. zł, z czego dofinansowanie pokryło ok. 70 proc. Resztę sfinansowały samorządy.
- To jest praca, którą wykonaliśmy wspólnie na rzecz mieszkańców tego powiatu. Jesteśmy przekonani, że to bardzo dobra inwestycja – mówi starosta Piotr Ambroszczyk, a potwierdza to także Wójt Gminy Mirzec Mirosław Seweryn.
- Może nie jest to duża inwestycja, ale na prawdę bardzo wyczekiwana – stwierdził na konferencji, dziękując za dobrą współpracę, która trwa już od dawna.
Wicestarosta Dariusz Dąbrowski podkreśla, że dzięki niej udało się już wykonać wiele połączeń w gminie i pewnie jeszcze wiele powstanie. Niebawem zakończy się choćby remont drogi powiatowej we wsi Mirzec Malcówki.